Lot nad Jeziorkiem Czerniakowskim. Po burzy zawsze wychodzi słońce, a czasem także tęcza. Zjawisko zaobserwował reporter tvnwarszawa.pl i nagrał je z drona. A przy okazji pokazał panoramę
CECHY CHARAKTERYSTYCZNE PLAKATU: Wysokiej jakości plakat drukowany cyfrowo. Wodoodporny - dzięki temu plakat nie odkształca się w ramce po dłuższym czasie użytkowania, a kolory nie blakną. Posiada półmatową, satynową w dotyku powierzchnię. ROZMIARY: Plakat dostępny jest w kilku standardowych i jednocześnie najbardziej popularnych formatach: A4 (21 cm x 29,7 cm) A3 (29,7 cm x 42 cm) 30x40 cm 40x50 cm 50x70 cm 70x100 cm Odpowiedni rozmiar plakatu można wybrać podczas składania zamówienia z menu widniejącego po prawej stronie zdjęcia plakatu. Jeśli jednak wśród dostępnych rozmiarów nie ma takiego, który spełni Twoje wymagania - napisz do nas (zmiana rozmiaru na jakikolwiek inny niż te w ofercie jest opcją bezpłatną). PAKOWANIE I WYSYŁKA: plakaty pakowane i wysyłane są w tekturowych tubach, aby zapobiec uszkodzeniom podczas transportu plakaty na terenie kraju wysyłamy za pomocą kilku przewoźników (odpowiednią dla siebie formę dostawy wybierzesz podczas kolejnych kroków przy składaniu zamówienia) plakaty z dostawą za granicę wysyłamy listem poleconym lub kurierem UWAGA: Kolory wyświetlane na monitorze mogą się nieznacznie różnić od rzeczywistych barw na wydruku w zależności od parametrów Twojego monitora. Plakaty sprzedawane są bez obramowania

400 views, 16 likes, 3 loves, 0 comments, 0 shares, Facebook Watch Videos from Park Linowy Revolta: Zawsze po deszczu wychodzi słońce

Grudzień 2014. Stadion Philipsa w Eindhoven. 90. minuta ostatniego starcia fazy grupowej Ligi Europy. Bramka na 1:0 w 90. minucie sprawia, że 25 tysięcy osób staje się świadkami historycznego osiągnięcia Dynama Moskwa. Rosjanie są bowiem dopiero piątym zespołem w historii rozgrywek – po Salzburgu, Zenicie, Anderlechcie i Tottenhamie – który kończy jesień z maksymalną możliwą liczbą punktów w Europa League. W barwach Dynama szaleje między innymi wybierany dwa razy do drużyny roku Ligue 1 Mathieu Valbuena czy Kevin Kuranyi, wicemistrz Europy z reprezentacją Niemiec . Cztery lata później Dynamo drugi raz od tamtej pory staje na krawędzi może to być oczywiście upadek znacznie mniej spektakularny niż ten pierwszy, gdy w półtora roku z zespołu grającego jak równy z równym w 1/8 Ligi Europy z Napoli Dynamo stało się rosyjskim drugoligowcem. Ale równie, jeśli nie nawet bardziej by zrozumieć genezę problemu i to, dlaczego klub, który dziś sięga po Fedora Cernycha oraz Abdula Aziza Tetteha, może się w krótkim czasie posypać, trzeba poznać historię tego, jak posypał się po raz wybuchła zaledwie pół roku po spotkaniu z PSV. Dokładnie 19 czerwca 2015 roku, kiedy UEFA zdecydowała się wyrzucić klub z Moskwy z Ligi Europy za złamanie zasad Finansowego Fair Play. Kryzys ekonomiczny, który dotknął Rosję w 2014 roku po sankcjach za aneksję Krymu, a także po spadku cen paliw, sprawił, że długi klubu z Moskwy rozrosły się do gargantuicznych rozmiarów. Europejska federacja nie mogła pozostać wobec tego obojętna. Dla sezonów 2013/14 i 2014/15 dopuszczała stratę w wysokości 45 milionów euro. Dynamo przekroczyło ten próg o ponad 257 federacji nie spodobała się także struktura właścicielska klubu, w którym 74% udziałów posiadał państwowy bank VTB. Bank musiał pozbyć się więc udziałów w klubie i oddać je w ręce Spółki Sportowej Dynamo, czyli stowarzyszenia kibiców. Z drogiej zabawki oligarchy, Borisa Rotenberga, klub w zaledwie kilka dni stał się własnością kibiców. VTB pozostał sponsorem, ale pieniądze nie płynęły już do klubu tak szerokim strumieniem jak wtedy, gdy Rotenberg mógł je wydawać według swojego Czerczesow i Boris RotenbergKilka tygodni później w Dynamie nie było już śladu po Mathieu Valbuenie, Balazsu Dzsudzsaku, Kevinie Kuranyim, Williamie Vainqueurze czy Douglasie. W zimowym okienku transferowym exodus trwał dalej – odeszli Kokorin, Żirkow czy Buttner. Mało tego – niemal wszyscy opuścili Dynamo za grosze w porównaniu z sumami, jakie przyszło za nich zapłacić, gdy klub szastał pieniędzmi na prawo i lewo:– Dzsudzsak przyszedł za 19 milionów euro, odszedł za 1,6 miliona, – Kokorin przyszedł za 19 milionów euro, odszedł za 2 miliony, – Żirkow przyszedł za 11 milionów euro, odszedł za 640 tysięcy, – Vainqueur przyszedł za 6 milionów euro, odszedł za 580 tysięcy, – Buttner przyszedł za 5,5 miliona euro, odszedł na wypożyczenie za 500 tysięcy, po czym rozwiązano z nim kontrakt, – Valbuena przyszedł za 7 milionów euro, odszedł za 6 było się domyślić, że Dynamo oparte już nie o zawodników o dużej europejskiej, albo przynajmniej krajowej renomie, nie będzie się bić o najwyższe ligowe lokaty. Że będzie trudno o utrzymanie, grając w dużej mierze zawodnikami wychowanymi w klubie, nieopierzonymi młokosami, a także resztką piłkarzy, którzy nie zwiali z tonącego wypuszczony przez Dynamo jako symbol nowej filozofii klubu – szacunek do tradycji, stawianie na trudniej było walczyć o pozostanie w lidze, że nim poprzednie władze na dobre wycofały się z klubu, zablokowały ponad dwa miliony z rocznego budżetu płacowego, podpisując praktycznie niemożliwy do zerwania lub skrócenia kontrakt z Pawłem Pogrebniakiem. Pal licho, gdyby napastnik mający za sobą grę w Premier League i Bundeslidze okazał się potężnym wzmocnieniem lepionego naprędce zespołu. Wsławił się jednak nie dziurawionymi raz za razem siatkami w bramkach ligowych rywali, a aresztem i utratą prawa jazdy za prowadzenie pod wpływem symbolem nowego Dynama, Pogrebniak stał się balastem. Przypomnieniem czasów palenia pieniędzmi w piecu, po których poza potężnymi długami został właściwie tylko projekt nowego, imponującego stadionu w centrum Moskwy, połączonego z areną drogą – stadionu, który według Władimira Agiejewa, wykładowcy w Centrum Zarządzania Sportem Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego, był cały czas głównym celem władz VTB. – Nowy stadion ma się znaleźć blisko centrum Moskwy, na ogromnej działce, budowa kosztuje więc masę pieniędzy. Wraz ze stadionem budowanych jest tam także wiele biur. Banku VTB nie interesował sport, interesowało ich, by włożyć pieniądze w klub i móc po paru latach „wyjąć” stadion – oceniał w rozmowie z który – abstrahując od kwestii właścicielskich – dziś i tak Dynamo nie bardzo ma kim zapełniać…Średnia frekwencja na meczach Dynama dziś kształtuje się na poziomie FC Ufa czy FK Tosno, daleko za Arsenałem Tuła czy SKA-Energią Chabarowsk. Choć nie do końca wiadomo, na ile powyższym danym można wierzyć. Dlaczego? – To rosyjska tradycja, żeby pokazywać, jak jest dobrze nawet wtedy, gdy jest źle. Właściciele klubu są w stanie wykupić wszystkie bilety i powiedzieć, że stadion jest pełny. Obiekt na 10 tysięcy miejsc, na trybunach tysiąc osób, ale wykupionych biletów osiem tysięcy więcej – mówił dla Wasilij Afanasjew, wykładowca zarządzania w sporcie na Moskiewskim Uniwersytecie Państwowym.***Starsi kibice rosyjskiego futbolu zwykli mówić, że gdy Dynamo spotyka coś złego, to po prostu płaci za grzechy Ławrientija Berii – szefa NKWD i byłego właściciela klubu. Dziś oczywiście nie sposób wierzyć w to, że nadal wisi nad nim duch jednej z najokrutniejszych postaci, jakie znajdziecie na kartach historii. Podstawowym grzechem, za który zapłacono w 2016 roku, był grzech niegospodarności. Karą był pierwszy w historii spadek z najwyższej był jednak fakt, że bank VTB zdecydował się spłacić wszystkie stare długi (około 191 milionów euro) i dać Dynamo szansę na nowe otwarcie, by nie grzebać niezwykłej historii. Historii klubu Lwa Jaszyna, pierwszej drużyny ze Związku Radzieckiego, która po II wojnie światowej wybrała się na tournee po Europie Zachodniej, wreszcie trzeciego najbardziej utytułowanego klubu w historii radzieckiej, a później rosyjskiej piłki. W 2016 podpisano w tym celu trzyletnią umowę wiążącą bank z klubem, dzięki której wiosną tego samego roku – okraszoną awansem do Premier Ligi – spłacone zostały wszystkie z której VTB chce się w tym momencie jak najszybciej wymiksować, by móc większe środki zainwestować w hokejową drużynę Dynama.– Kiedy zastanawiamy się, co będzie się działo z rosyjską piłką w czasie trwania umowy, uważamy, że przed hokejem są lepsze perspektywy. Nie odmawiamy pomocy i nie porzucamy rozpoczętych projektów, ale pod warunkiem, że są one sukcesami. FC Dynamo na dziś nie jest szczególnie udanym projektem, związek z klubem nie przynosi nam nic dobrego. Jeśli ten projekt przyniesie jeszcze sukcesy, będziemy go nadal finansować. Jeśli nie, nie będziemy mieli do tego tak dużej chęci – mówi szef banku VTB Andrei Kostin na łamach Trudno chyba o bardziej klarowne przedstawienie stanowiska głównego sponsora Dynama.– Mimo że klub starał się spinać budżet jak mógł, okazało się, że znów jest zadłużony. Że od lata zanotował stratę w wysokości 15 milionów euro. VTB nie widzi sposobu, by sprawić, że klub zacznie zarabiać – choćby prawa telewizyjne w Rosji sprzedawane są po śmiesznie niskich cenach (w 2017 roku za prawa telewizyjne do ligi rosyjskiej płacono 32 miliony dolarów ze sezon, 217 razy mniej niż w Anglii, przyp. red.). Piłka nożna cały czas postrzegana jest w Rosji jako utrapienie, w przeciwieństwie na przykład do hokeja – mówi nam James Nickels, redaktor które są przeprowadzane zimą – interesujące nas szczególnie ze względu na Fedora Cernycha i Abdula Aziza Tetteha – mają więc być ostatnią „porcją” pomocy ze strony VTB. Próbą sprawienia, że klub, który najdłużej pozostawał jedynym w rosyjskiej elicie bez spadku w swojej historii, nie zleci z Premier Ligi po raz drugi w ciągu zaledwie dwóch lat. Oczywiście nie sposób nie dostrzec, że to wciąż wzmocnienia mocno budżetowe, dalece odbiegające od szaleństw lat 2009-2014, które pewnie szybko (jeśli w ogóle) w moskiewskim klubie nie będą mieć racji innymi dlatego, że sytuacja Dynama to tylko wierzchołek góry lodowej. Symbol wielkiego kryzysu, którego próg rosyjskie kluby przekraczają jeden po drugim i który nie ma zamiaru ustąpić. Przynajmniej tak długo, jak nie przestaną być zabawką w rękach obrzydliwie bogatych oligarchów, którzy traktują je jak młode kochanki. Rozpieszczających do granic możliwości, by w pewnym momencie odejść i zostawić z niczym. Na przykład Sulejmanowi Kerimowowi po prostu zbrzydło sterowanie Anży Machaczkała, więc odejściem z dnia na dzień sprawił, że klub niedługo później zleciał z ligi. To samo działo się z Ałanią Władykaukaz, Torpedo, FK Moskwa. Problemem jest fakt, że większość rosyjskich ekip notuje permanentne straty finansowe, więc trudno mówić o nich jako o stabilnych. Wielcy panowie nudzą się swoimi zabawkami, zabierając ze sobą swoje pieniądze i pozostawiając kolejne zasłużone kluby w nawet w przypadku gigantów, którzy wydawaliby się spokojni o swój los, rzeczywistość wcale nie jest tak różowa, jak się wydaje. CSKA jako klub ma naprawdę niewiele pieniędzy, na nich także mocno odbił się spadek kursu rubla. Dość powiedzieć w zeszłym tygodniu dokonało pierwszego gotówkowego transferu od trzech lat (Kristijan Bistrović ściągnięty za 500 tysięcy euro ze Slavena Belupo), na wielomilionowe ruchy zwyczajnie nie było środków. Spartak? Nie kupuje, jeśli najpierw w klubie nie pojawi się zastrzyk gotówki ze sprzedaży lub – jak ostatnio – z udziału w Lidze Mistrzów, choć przecież wydawałoby się, że ze sponsorem takim jak Lukoil i z potężnym zapleczem kibicowskim powinien radzić sobie co najmniej dobrze. W zasadzie jedynym w pełni stabilnym klubem jest wspierany przez Gazprom Zenit, choć i tu bez sprzedaży Witsela, Hulka i Garaya nie byłyby możliwe potężne letnie wzmocnienia, na które wydano 80 milionów co dzieje się – a raczej, co może w najbliższej przyszłości się stać – z Dynamem, jest więc tylko jednym z naprawdę wielu symboli tego, jak paskudnie od wewnątrz gnije futbol klubowy w Rosji. Gnije niezależnie od tego, jak mocno będą się go starali pudrować sami Rosjanie. W końcu to rosyjska tradycja, żeby pokazywać, jak jest dobrze nawet wtedy, gdy jest PODSTUFKAObserwuj @PodstufkaSzymon

Po deszczu zawsze wychodzi słońce. 21 lutego, 2023. 6. Miłość jest ślepa. 17 lutego, 2023. 5. Sytuacja kryzysowa. Woda po pierogach - Tate no Yuusha no
Po deszczu zawsze wychodzi słońce! I tak stało się również w tym przypadku, mimo deszczowego poranka w południe słońce znowu zawitało do Sevilli. _________________________________________________________________________________ Poranny rytuał czas start: 1. OBUDZIĆ SIĘ 2. WYŁĄCZYĆ SETNĄ DRZEMKĘ 3. WSTAĆ Z ŁÓŻKA 4. OGARNĄĆ SWOJE ŻYCIE... ... i biegiem na praktyki! Po raz kolejny naszym celem było PERFEKCYJNE wykonanie wszystkich zadanych ćwiczeń. Początek zapowiadał się dość dobrze, wszystkie ćwiczenia na czas, a nawet z wyprzedzeniem, ale jedna jaskółka wiosny nie czyni, a gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść. Przy każdym kolejnym ćwiczeniu kombinowaliśmy jak koń pod górkę... Niestety nie wszystko złoto co się świeci, a nasza próbka jajka, z pozoru wyglądająca na ciekłą okazała się być stałą galaretką jajeczną, która nie odrywała się od dna.. i tak zaczęła się nasza syzyfowa praca... Przygotowanie prawie wszystkich podłóż mikrobiologicznych nie sprawiło nam problemu. Pracowaliśmy w zgranym zespole i każdy z nas miał jakieś zadanie do zrobienia. Główny cel ćwiczenia, które jest w trakcie realizacji, to zbadanie czy mięso nadaje się do spożycia. Pierwszy raz mieliśmy okazję wykonywać ćwiczenie w sterylnych warunkach i rozprowadzać próbkę na podłożach mikrobiologicznych za pomocą szklanej głaszczki, by utrzymać sterylne warunki, za każdym razem szklany element pryskaliśmy alkoholem i opalaliśmy w płomieniu palnika. Jednak co za dużo to nie zdrowo... Nasze narzędzie pracy uległo przegrzaniu... Po serii niefortunnych zdarzeń jaka spotkała niektórych z nas, Pilar uznała, że komu w drogę temu czas. Po obiedzie cześć grupy wybrała się na zwiedzanie pałacu królewskiego Alkazar i wieży Torre del Oro. Z satysfakcją na twarzy wróciliśmy się na pyszną kolację, by zaraz po tym wybrać się na miasto i korzystać z ostatnich chwil dnia. ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- After the huge rain the sun will always come, and this words have confirmed today in Sevill. Our (rainy) morning ritual began : 1. WAKE UP 2. TURN OFF THE HUNDRETH ALARM CLOCK 3. GET OUT OF BED 4. CLEAN UP THE LIFE MESS... and ran to the bus stop. As always we were about to do our excercises PERFECTLY. At the beggining everything was going all right but after a short break everything fall into ruins. We were making biological substrates and trying to grow bacteries on it. We also made an analysis which will show us if the tested meat isnt't dangerous for us. We had to carry out an analysis under the sterile conditions. During our work some of the tools got destroyed. After a series of unfortunate events Pilar send us home. We ate delicious dinner, some of us enjoyed the SIESTA and others went sightseeing. They visited The King Palace - Alkazar and Torre del Oro tower. The evening was warm ang quite sunny so we delighted the weather on the streets of Sevill.
Gdzieś koło Jordanowa słońce wychodzi w końcu zza chmur i będzie nam już towarzyszyć całe dwa dni (no prawie 😉 ), a temperatura pozwala ściągnąć rękawki po zjeździe z Przełęczy Tąpadła czyli około 6:30. Z Polski wyjeżdżamy o 9:00 mając 120km w nogach i zaraz ukazują się nam piękne formacje czeskich skalnych miast. Home Książki Cytaty Magdalena Witkiewicz Dodał/a: Jola Popularne tagi cytatów Inne cytaty z tagiem miłość - Nadal mnie pragniesz – stwierdził – i nadal kochasz. Nie przyznasz się do tego, ale ja to wiem. Nie bądź tchórzem Crevan! Nie bój się przyznać, że się pomyliłaś! Że nie wiesz, dlaczego Kenji chce cię tak usidlić! Zakładając ci na palec pierścionek czy obrączkę, nie wymaże z twojego serca tego, co do mnie czujesz! - Nadal mnie pragniesz – stwierdził – i nadal kochasz. Nie przyznasz się do tego, ale ja to wiem. Nie bądź tchórzem Crevan! Nie bój się przy... Rozwiń Anna Crevan Sznajder - Zobacz więcej - Wyjdź stąd! Ale już! Ty draniu! Nienawidzę cię! - Nie! Ty po prostu nie potrafisz mnie nie kochać! Kuso! Znów miał rację! Ale byłam wkurzona. - Wynoś się! Ale już! Spojrzał na mnie tak, że zadrżałam, potem wyszedł. - Wyjdź stąd! Ale już! Ty draniu! Nienawidzę cię! - Nie! Ty po prostu nie potrafisz mnie nie kochać! Kuso! Znów miał rację! Ale byłam wkurzo... Rozwiń Anna Crevan Sznajder - Zobacz więcej - Tak? - spytała Justyna, czując, że oddałaby mu nawet całą swoją wełnę, gdyby teraz poprosił. - Tak? - spytała Justyna, czując, że oddałaby mu nawet całą swoją wełnę, gdyby teraz poprosił. Maria Różańska - Zobacz więcej Inne cytaty z tagiem ludzie W życiu trafisz nieraz na ludzi, którzy mówią zawsze odpowiednie słowa w odpowiedniej chwili. Ale w ostatecznym rozrachunku musisz ich sądzić po czynach. Liczą się czyny, nie słowa. W życiu trafisz nieraz na ludzi, którzy mówią zawsze odpowiednie słowa w odpowiedniej chwili. Ale w ostatecznym rozrachunku musisz ich sądzi... Rozwiń Nicholas Sparks - Zobacz więcej Inne cytaty z tagiem pieniądze Dostatecznie wcześnie pojął, jaką rolę w życiu grają pieniądze: to one są środkiem umożliwiającym prowadzenie takiego życia, na jakie ma się ochotę. Kto ma pieniądze, może robić co zechce - kto ich nie ma, musi robić to, czego chcą inni. Dostatecznie wcześnie pojął, jaką rolę w życiu grają pieniądze: to one są środkiem umożliwiającym prowadzenie takiego życia, na jakie ma się... Rozwiń Andreas Eschbach - Zobacz więcej Nawiasem mówiąc, Trout napisał książkę o drzewie dolarowym. Zamiast liści rosły na nim dwudziestodolarowe banknoty. Kwitło obligacjami pożyczki państwowej, a owocowało diamentami. Do drzewa ściągali ludzie, którzy zabijali się pod nim nawzajem, dostarczając w ten sposób doskonałego nawozu. Nawiasem mówiąc, Trout napisał książkę o drzewie dolarowym. Zamiast liści rosły na nim dwudziestodolarowe banknoty. Kwitło obligacjami pożyc... Rozwiń Kurt Vonnegut - Zobacz więcej A woman has her years like a purse of coins and she spends them willy-nilly. A woman has her years like a purse of coins and she spends them willy-nilly. Sebastian Barry - Zobacz więcej
Po deszczu zawsze wychodzi słońce, a nawet jeśli nie, to są diamenty VS1 F朗 Kamień centralny 0,30 ct VS1, F, 3X Excellent Boczne kamienie w oprawie
zapytał(a) o 19:45 Po deszczu zawsze wychodzi słońce? Mówi się, że po deszczu wychodzi słońce. Jak dla mnie, na chwilę obecną, lekki opad przeradza się stopniowo w potężną ulewę, a po słońcu ani śladu. Było mi coraz trudniej powstrzymywać się od niemal że paniki, ale wiedziałem, że w położeniu w jakim się obecnie znajduję, panika to ostatnia rzecz, której potrzebuję. Wymijając co większe kawałki ziemi ruszyłem dalej wraz z postanowieniem, że nie zatrzymam się już nawet na chwilę. To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź W sumie to nie zawsze, ale możesz się zatrzymać u mnie bo jest bezpiecznie UwU Odpowiedzi EKSPERTHekéfıl odpowiedział(a) o 19:48 Po deszczu to jest powódź, a po powodzi odbudowywanie strat. A potem chwila spokoju i kolejny deszcz. blocked odpowiedział(a) o 20:25 "Pod koniec życia, spojrzał na swoje życie i stwierdził, że najlepszymi latami były te, w których cierpiał. Stworzyły go tym kim były. A te lata, w których był szczęśliwy to zupełna strata. Niczego się wtedy nie nauczył." Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Reverso Context oferă traducere în context din poloneză în engleză pentru "zawsze wychodzi", cu exemple: Frank, pierwszy zawsze wychodzi towar. Traducere Context Corector Sinonime Conjugare Conjugare Documents Dicționar Collaborative Dictionary Gramatică Expressio Reverso Corporate
Słońce wprawia w świetny nastrój, deszcz odbiera dobry humor i siły do aktywnych zajęć. Burza jest stanem pogody, potrzebnym bo po niej wychodzi słońce. W życiu każdego człowieka kiedyś następuje taki ponury czas, pełen cierpienia, po jakim nastają dni szczęścia i wszystko ulega zmianie na lepsze. Marzenia bez podjętych działań tak jak intensywne ćwiczenia bez zdrowej diety nie dadzą dobrych efektów z jakich będziemy w stu procentach zadowoleni dlatego jeśli zamierzacie zapisać się na fitness w najbliższym czasie to polecam Wam już dziś wprowadzić zmiany w swoim menu (jeść częściej a mniej, wypijać min. 1,5 litra naturalnej wody mineralnej w ciągu dnia). Start na zawodach daje siłę, pragnienie przekroczenia własnych możliwości wywołuje radość, meta czyni nas zwycięzcami! Chcecie czuć się każdego dnia jak na podium? Zmieńcie coś swoim życiu, dążcie do czegoś, pokonujcie przeszkody, walczcie z przeciwnościami losu po to by być dumnym z samego siebie! *Zachęcam do odwiedzenia: oraz
8dy3FES.
  • wfucj5b0ci.pages.dev/94
  • wfucj5b0ci.pages.dev/190
  • wfucj5b0ci.pages.dev/145
  • wfucj5b0ci.pages.dev/396
  • wfucj5b0ci.pages.dev/9
  • wfucj5b0ci.pages.dev/146
  • wfucj5b0ci.pages.dev/361
  • wfucj5b0ci.pages.dev/34
  • wfucj5b0ci.pages.dev/11
  • po deszczu zawsze wychodzi słońce